wtorek, 26 maja 2009

Witamy!

Historia Plotera jest w zasadzie prosta:) Jadąc na targi branżowe do Niemiec w poszukiwaniu plotera do firmy, w małej kawiarence natknęliśmy się na miłą rodzinę z najpiękniejszym szczeniakiem jakiego kiedykolwiek widzieliśmy. Dużo czasu zajęło nam rozszyfrowanie co to za rasa, aż w końcu, zupełnie przez przypadek odkryliśmy, że był to właśnie wyżeł węgierski. Przekopaliśmy internet w poszukiwaniu wiadomości o rasie przekonując się, że właśnie takiego psa potrzebujemy. Znaleźliśmy ogłoszenie o miocie i następnego dnia wylądowaliśmy w Bielsku Białej w Hodowli Moja Vizsla. Na wstępie obskoczyło nas 6 rudych. kłapciatych piesków, włażąc nam dosłownie na głowy. Mogliśmy wybierać między 3 psami i jeden szczególnie ujął nas za serca... próbując upolować ślimaka. I tak Amber- bo takie imię ma w rodowodzie trafił do naszego domu wnosząc całą swoją rudą radość i szaleństwo:)) W grudniu 2009 roku do naszego teamu dołączyła znaleziona pewnego zimowego dnia mała Morka. Jak to zwykle bywa miała być chwilkę, mieliśmy znaleźć jej nowy dom ale jak to również zwykle bywa zakochaliśmy się i została z nami :) I tak mamy w domu teraz dwa żywioły, przy czym terrierowata Mora bije wszystkich na głowe swoim temperamentem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz